Szczerze i zdecydowanie polecam współpracę z Trofeo. To nie tylko doskonały argument wspierający zakup wymarzonego auta (szczególnie skutecznie działający na Żony), ale – co jest chyba jeszcze ważniejsze – możliwość dołożenia swojej małej cegiełki do rozwoju fajnej firmy tworzonej przez Pasjonatów motoryzacji. Firmy, która – moim zdaniem – nieźle jeszcze namiesza na polskim rynku.

Jest natomiast jeden poważny kłopot – jak już Koledzy z Trofeo dorwą twoje auto, to możesz go potem nie widzieć przez kilka miesięcy, bo są bardzo skuteczni w tym co robią…

Moja przygoda z Trofeo rozpoczęła się wiele lat temu od… marzenia o posiadaniu Mustanga 😉😁🤩
Decyzja o zakupie (mimo braku takiej potrzeby 😉) została podjęta, rozpoczęły się poszukiwania, już były wstępne wybory… ale „pandemia” ostudziła emocje i przystopowała całą akcję, a po powrocie do normalności racjonalna część doszła do głosu i… z ekonomicznego punktu widzenia nie było sensu kupować auta, a pojawiło się „światełko w tunelu” w postaci Trofeo 😍 i okazało się że wynajem jest idealnym rozwiązaniem na spełnienie marzeń 😊
Zaczęło się od Mustanga, później Challenger itd.ale wynajem i kontakt z Mateuszem szedł tak łatwo, miło i przyjemnie, a do tego nawiązaliśmy fajną relację, że niebawem „wynaleźliśmy” idealne rozwiązanie 😉
Ja kupiłem auto i spełniłem marzenia (Chargera), dzielę się ze światem tym autem, bo sam nie potrzebuję na co dzień😁 a przy okazji auto zarabia na siebie dzięki Trofeo.
Wspolpraca układa się bardzo dobrze i… po kilku latach zdecydowałem się zainwestować w kolejny samochód wspólnie z Trofeo, co samo w sobie świadczy o poziomie kooperacji… na mocy paktu, mocy płynącej z… V8😎😎😎
Polecam bardzo gorąco zarówno wynajem z Trofeo, jak i współpracę z Trofeo!